Robot już nie potrzebuje instrukcji krok po kroku

Nowa generacja robotów, uczenie w świecie wirtualnym, integracja z AI i cyberbezpieczeństwo na poziomie standardów przemysłu 4.0. O tym, jak zmienia się robotyka i automatyzacja przemysłu, rozmawiamy z Arturem Wojewodą z Yaskawa Polska.
Jakie w dobie AI są kluczowe obszary działalności Yaskawa Polska i ich perspektywy rozwoju na najbliższe lata?
Yaskawa rozwija nową serię robotów Motoman Next opartą o architekturę procesorów Nvidia. Motoman Next to zupełnie inne podejście do programowania. Użytkownik robota będzie właściwie wybierał z listy umiejętności robota, co robot ma wykonać. Nie będziemy mieć już do czynienia z tradycyjnym programowaniem, gdzie przemieszczamy robota z punktu do punktu i określamy, jaki rodzaj ruchu ma wykonać, dopisując odpowiednią logikę między przejazdami. Nowe roboty wyposażone w systemy wizyjne będą również orientować się w przestrzeni i będą w stanie bardzo dobrze rozpoznawać detale, którymi operują. Do uczenia robotów zostaną również wykorzystane środowiska wirtualne odwzorowujące prawa fizyki, takie jak Omniverse – platforma do tworzenia i obsługi aplikacji oraz usług 3D, przeznaczona w szczególności do cyfryzacji przemysłu i współpracy. Wykorzystuje OpenUSD (Universal Scene Description) do zapewnienia interoperacyjności danych i umożliwia współpracę w czasie rzeczywistym między użytkownikami korzystającymi z różnych aplikacji 3D.
Jakie innowacje technologiczne Yaskawa oferuje klientom w Polsce w kontekście automatyzacji i robotyki?
Yaskawa Polska nie tylko dostarcza produkty, ale również realizuje zaawansowane aplikacje robotyczne, w tym spawalnicze, w których wykorzystujemy np. laserowe systemy śledzenia rowka spawalniczego, dzięki czemu robot „widzi”, gdzie spawa. Umożliwia to budowanie elastycznych stanowisk spawalniczych, aby reagować elastycznie na zmieniające się zapotrzebowanie klientów. Dodatkowo Yaskawa oferuje swoim klientom roboty współpracujące HC10DT, HC20DT i HC30DT o udźwigach od 10 do 30 kg, z łatwym interfejsem programistycznym do aplikacji paletyzacji, obsługi maszyn czy spawania. Yaskawa ma w swojej ofercie również bardzo zaawansowane przemienniki częstotliwości, dzięki którym możemy wydajnie sterować pracą silników. Na uwagę zasługuje falownik U1000, który bazuje na tzw. Matrix Drive Technology, czyli bezpośredniej matrycowej konwersji prądu przemiennego na przemienny, bez użycia pośredniej szyny DC. Oznacza to, że wewnątrz urządzenia nie ma klasycznego kondensatorowego pośrednika – zamiast tego zastosowano matrycę przełączników, które bezpośrednio łączą fazy sieci z fazami silnika, sterując zarówno jego prędkością, jak i kierunkiem pracy. Dzięki temu uzyskuje się bardzo czysty kształt prądu wejściowego oraz możliwość odzysku energii podczas hamowania, kiedy powstały w ten sposób prąd można zwrócić do sieci, zamiast zamieniać go na ciepło w rezystorze hamującym.
W jaki sposób wspieracie partnerów biznesowych w dostosowaniu się do trendów takich jak Przemysł 4.0?
Yaskawa wprowadziła nową platformę do sterowania maszynami i całymi liniami mechatronicznymi: iCube. iCube to sterownik maszynowy łączący w sobie funkcjonalność zarówno sterownika PLC, sterownika bezpieczeństwa, jak również sterownika typu Motion. iCube to również możliwości programowania robotów Yaskawa. iCube jest zgodny z normą programistyczną IEC61131-3, ale również można w nim pisać programy przy użyciu języków takich jak C++, C#, Python. iCube spełnia wymogi bezpieczeństwa w komunikacji sieciowej zgodnie z normą ISA/IEC 62443, jak również wymogi nowej dyrektywy o odporności cybernetycznej (CRA). iCube jest zgodny z szeregiem standardów komunikacyjnych: EtherCat, Profinet, Ethernet IP, Modbus TCP, IO-Link, OPC UA.\
Innym przykładem jest narzędzie Checkbot, czyli zaawansowana platforma do monitorowania, analizy i optymalizacji pracy robotów Yaskawa. System pozwala na zdalne śledzenie parametrów pracy i stanów alarmowych, automatyczne tworzenie kopii zapasowych programów sterowników oraz zdalne modyfikacje plików programów bez przerywania produkcji. Dzięki analizie historycznych danych i interaktywnym wykresom Checkbot wspiera predykcyjne utrzymanie ruchu oraz umożliwia szybką diagnozę awarii z pomocą powiadomień i nagrań wideo. Wbudowany moduł OEE dostarcza miarodajnych wskaźników wydajności, a elastyczny system ról i pełne szyfrowanie transmisji zapewniają bezpieczeństwo i łatwe wdrożenie w różnych środowiskach.
Jakie znaczenie mają działania związane ze zrównoważonym rozwojem i społeczną odpowiedzialnością biznesu w strategii firmy?
Zrównoważony rozwój i społeczna odpowiedzialność biznesu to zagadnienia bardzo ważne dla całej grupy Yaskawa. Mimo że w Polsce raportowanie zgodnie z CSRD zostało przesunięte o 2 lata i duże firmy będą zobowiązane do przesłania pierwszego raportu dopiero po 2027 roku, to Yaskawa w grupie raportuje zgodnie z wymogami CSRD. Yaskawa przykłada bardzo dużą wagę już na etapie projektowania swoich produktów do wydajności energetycznej. Chcemy, aby te same zadania wykonane na naszym produkcie zużywały mniej energii niż na produkcie konkurencji.
Co będzie kształtować przyszłość rynku robotyki i automatyzacji w Polsce oraz rola Yaskawa w jego kształtowaniu?
Polskie zakłady przemysłowe potrzebują automatyzacji i robotyzacji, aby skutecznie konkurować z producentami z Azji. Według IFR (Międzynarodowej Federacji Robotyki) Chiny odpowiadają za ok. 278 tys. zainstalowanych robotów przemysłowych na świecie – czyli ponad połowę wszystkich robotów zainstalowanych w ostatnim roku na świecie. Jeszcze 15 lat temu było to tylko ok. 8 tys. robotów. W Polsce obserwujemy za to spadek instalowanych robotów w ostatnich latach – z ok. 3,6 tys. sztuk w 2021 do ok. 2700 w 2024. W ostatnich 15 latach w Chinach liczba zainstalowanych robotów wzrosła o ok. 32 razy, a w Polsce o ok. 6 razy – i uważamy się za prymusa w rozwoju w ostatnich latach. Wszystko zależy, do kogo się porównujemy. Chiny postawiły na automatyzację i robotyzację. Nie produkują już tanich, prostych produktów, tylko zaawansowane technologicznie, a w kolejnych latach stawiają na rozwój AI, dronów, gospodarki niskich wysokości, pojazdów autonomicznych oraz robotów humanoidalnych. Jeśli w Polsce nie zmienimy podejścia do robotyzacji, nie mamy szans z produktami z Azji.